Jak stworzyć dobrą nazwę salonu?
Dobra nazwa salonu to strategiczny element Twojego biznesu – najczęściej zostaje z Tobą przez długie lata. Często nawet wtedy, kiedy wcale Ci już nie służy, bo zmiana wymaga często zbyt wiele wysiłku. Dlatego zanim stworzysz nazwę swoich marzeń i kupisz Ładny, ale kompletnie przypadkowy logotyp, zerknij na kluczowe aspekty, które warto uwzględnić.
Nazwa – trzon Twojej marki
Nazwa gabinetu jest ważną częścią brandingu, czyli procesu tworzenia silnej, dobrze kojarzonej firmy i jej usług w umyśle klienta. Na branding składają się różne elementy, takie jak logo, design, identyfikacja wizualna. Efektywny i spójny branding pozwoli Ci wyróżnić się od konkurencji i zbudować lojalną bazę klientów.
Pamiętaj, że niezależnie od tego, czy inwestujesz czas i energię w tworzenie swojej marki, czy w ogóle nie zajmujesz się tym tematem i wszystko dzieje się „na spontanie”, Twój gabinet nadal ma markę. Niestety, prawdopodobnie, zupełnie inną od Twoich oczekiwań.
Badanie, które przeprowadziłam na swoim Instagramie na grupie 800 właścicieli gabinetów beauty obserwujących moje konto na Instagramie, pokazało ciekawą statystykę. Tylko 49% osób uważa, że posiada mocną, wyróżnialną nazwę. 31% twierdzi, że ma przeciętną, uniwersalną nazwę salonu, a 20% słabą, która nadaje się do zmiany.
Czy Twoja nazwa jest dobra? Czy nadaje się na zmianę? Oto kilka rzeczy, które warto sprawdzić.
1/Dobra nazwa jest esencją wartości Twojej marki
Zanim wymyślisz nazwę i zlecisz projekt logotypu, wypisz sobie na kartce papieru:
- Jakie korzyści oferuje Twoja marka? W czym pomaga?
- Jak klienci mają się czuć na skutek kontaktu z nią, jak mają wyglądać, co mają myśleć?
- Jakie wartości reprezentuje Twoja marka? Jest prestiżowa czy przystępna? Empatyczna czy prowokująca? Poważna czy żartobliwa?
W kosmetyce i fryzjerstwie funkcjonuje cała masa marek bez nazwy. „Gabinet kosmetyczny”, „Fryzjerstwo”, „Strzyżenie damsko-męskie”, „Barber”, to nie są marki. To tylko nazwa branży, podobnie, jak „Zakład budowlany”, czy „Sklep komputerowy”.
Jeśli gabinet dermatologii estetycznej nazywa się „EsteticDerma”, a salon urody „Sensai Lashes”, otrzymujemy jasny komunikat, czym jest marka.
Jeśli chcesz uchwycić esencję Twojej marki, zbuduj swoją piramidę marki – pomocne narzędzia znajdziesz w e-booku “6 Kroków Pozyskiwania Klientów”
2/ Stwarza wiele możliwości do komunikacji
Dobra nazwa to trampolina do wielu pomysłów na aktywności marketingowe. Jeśli Twoja marka nazywa się, przykładowo, Princess, można sobie łatwo wyobrazić, jak będzie się komunikować. Skoro klientki mają czuć się jak księżniczki, to można stworzyć pakiet zabiegowy Princess SPA, „koronować” swoje najlepsze klientki lub zapraszać do programu lojalnościowego Princess World. A w ramach prezentu świątecznego wręczać klientkom długopis z kryształkiem.
Barber o nazwie „Gentelman” może nosić awangardową czapkę i kamizelkę w szkocką kratę, serwować klientom whisky, a na święta obdarować klientów (kubańskim?) cygarem.
3/ Jest prosta do zapamiętania
Zapada w pamięć już po pierwszym kontakcie? Dokładnie tak!
Ludzie generalnie nie pamiętają skomplikowanych rzeczy, więc nie obciążaj ich umysłów dodatkowo złożoną nazwą, a do tego trudną do wymówienia!
„Beauty&Spa Luxury Butique” może i brzmi dobrze, ale jest koszmarnie długie, no i…jak to konkretnie przeczytać?
„Kocie Oko” (pracownia makijażu) „Body Chef” (dieta pudełkowa) to krótkie, łatwo zapadające w pamięć nazwy, a do tego dobrze oddają esencję marki.
4/Buduje na Twojej marce osobistej
Gucci, Paprocki Brzozowski, Wierzbicki&Schmidt. W świecie mody i urody nazwisko właściciela, założyciela, to popularny sposób budowania nazwy marki. Jeśli prowadzisz działalność jednoosobową, trenerską, gdzie nazwisko stanowi pewien znak firmowy, gwarancję osobistej jakości – to może być dobra strategia. Problem zaczyna się, kiedy gabinet rozwija się, a osoba szefa-założyciela zaczyna przysłaniać resztę zespołu. To często moment, w którym marki decydują się na zmianę nazwy.
Więcej informacji o tym, jak stworzyć mocną markę gabinetu beauty znajdziesz w e-booku “6 Kroków Pozyskiwania Klientów”.
5/Jest pojemna i nie ogranicza Cię
Nazwę swojego gabinetu warto tworzyć mając na uwadze trochę szerszą perspektywę. Pamiętaj, że tworzysz ją na lata, a częste zmiany nie są korzystne z perspektywy budowania Twojej pozycji w branży.
Jeśli dzisiaj robisz tylko paznokcie i Twój salon nazywa się „Pazurki” – trudno będzie w ramach tej nazwy zbudować ekspertyzę w kosmetologii. Wtedy powstają dziwne twory typu „Pazurki&Beauty SPA”. To efekt obawy zagubienia dotychczasowego „dorobku”, jaki przyniosła nazwa „Pazurki”, a z drogiej strony chęć zakomunikowania nowych usług. Niestety nie spełnia to ani jednej, ani drugiej roli. Znacznie lepiej w takiej sytuacji zmienić całą nazwę i zrobić z tego ciekawą kampanię PR-ową dla klientów.
Zmiana nazwy gabinetu to kosztowny oraz długotrwały proces, dlatego już od początku zadbaj o to, aby była dobra! Dobra, czyli wypływająca z tego co, jak lub dla kogo to robisz, zwięzła, prosta, wyrazista i pojemna! Dasz radę!
Jeśli chcesz przejść ze mną proces stworzenia nazwy dla Twojego salonu – skontaktuj się ze mną TUTAJ