Przestań wozić taczki z gruzem. Zajmij się strategią!

Wiesz, jaki jest nr 1 powód słabych wyników w social media? Braku zasięgów, followersów, reakcji czy braku zapisów na zabiegi? Może myślisz, że to kwestia braku znajomości algorytmów albo tricków na zwiększanie wyświetleń rolek? Myślisz sobie “gdyby tylko moje posty miały szersze dotarcie, statystycznie, więcej osób umawiałoby się na wizyty”.  Prawda? Nie do końca. Jeśli nie potrafisz angażować klientów na każdym etapie interakcji z Twoją marką, będziesz mieć zasięgi, ale na pewno nie kupujących klientów. Z zasięgów i lajków nie opłacisz czynszu. U podstaw wszystkich problemów leży brak strategii działania w social media.

Działania bez jasnej wizji i strategii są chaotyczne i bywają bardzo męczące, a publikowanie „na czuja” zwykle przynosi słabe efekty. To jak wożenie taczek z gruzem – czujesz się świetnie – biegasz, działasz, jesteś w ruchu – masz wrażenie, że dużo robisz. Dzieje się! Tylko…po co wozić gruz?  Skoro nie wiadomo jaki jest cel, to trudno zmierzyć, czy udało się go osiągnąć. Polecam Ci poważnie przemyśleć fundamenty działania w social mediach. Chyba, że po prostu lubisz śpiewać i tańczyć – dla czystej rozrywki.

Trochę psychologii, czyli jak ludzie kupują?

Pozwól, że Ci przypomnę, jak ludzie naprawdę kupują. Proces zakupowy to nie „zdarzenie”, budowanie relacji z potencjalnym klietem. Stąd nazwa – ścieżka klienta, tunel lub lejek zakupowy. Lejek ma szerokie wejście i wąskie ujście, co doskonale obrazuje transformację potencjalnie zainteresowanego, w kupującego klienta: wiele osób wpada do lejka, ale tylko niewielka ich część przejdzie przez sito. Zobaczmy, jak wygląda ta podróż i jak zaopiekować się potrzebami Twoich klientów na każdym etapie lejka.

Daj się poznać

Nie kupujemy od osób, których zupełnie nie znamy, a klienci rzadko kupują „z marszu”, przynajmniej, jeśli mówimy o usługach, które kosztują więcej niż kilka, kilkanaście złotych. Usługi w branży beauty do tanich nie należą – towarzysza im również duże koszty społeczne (co inni na to powiedzą?) i emocjonalne (jak ja się będę z tym czuć?). Dlatego tak ważne jest, aby zapewnić klientom to bezpieczeństwo – dać się poznać od najlepszej strony – jako ekspert w swojej branży. To znacząco obniża poziom ryzyka zakupowego.

Na tym etapie ważne jest budowanie maksymalnej liczby kontaktów. Pamiętaj o zasadzie lejka – na górze musi być maksymalnie szeroko. Różne osoby będą „wpadać” na Twój profil, z których tylko niewielka część dotrze na sam koniec tunelu.

Na tym etapie trzeba budować szeroki zasięg poprzez organicznie zasięgowe rolki, słowa kluczowe, hasztagi, dobry opis konta. Szybkie dotarcie do nowych klientów mogą zapewnić Ci również remiksy z rolkami, które już mają duże zasięgi albo w wersji płatnej – reklama.W tym kursie uczę sposobów budowania zasięgu w social media.

Niech Cię polubią

Na kolejnym etapie chodzi o to, aby osoby, które zobaczyły Twoje treści, zainteresowały się nimi i z biernych obserwatorów stały się Twoimi followersami, czyli polubiły – Ciebie oraz Twoje konto.

Badania pokazują, że chętniej wchodzimy w interakcję z osobami, które lubimy. Jak wzmacniać tę sympatię? Wykaż się empatią i zrozumieniem, skracaj dystans. Pokaż twarz, daj się poznać. Bądź autentyczny.  Daj się polubić. Aby to się wydarzyło musisz mieć nie tylko treści wartościowe dla Twoich odbiorców, ale również aktywnie zachęcać ich do interakcji.

Jeśli chcesz, aby klienci przeszli ten etap lejka musisz zachęcać ich do polubienia Twojego profilu. Pamiętaj, to wcale nie oczywiste, że odbiorcy, którzy oglądają Twoje rolki, automatycznie wejdą w Twój profil, aby go polubić. Codziennie jesteśmy wystawiani na masę komunikatów, które chętnie skrolujemy, ale znacznie rzadziej wchodzimy w głębszą interakcję.

Zaufanie – klucz do kupowania

Kolejny etap lejka to zaangażowanie Twoich obserwujących. Zaufanie to klucz do udanych transakcji. Pokaż dowody na to, że warto Ci zaufać – Twoich zadowolonych klientów, opinie, gwarancje. Rozwijaj relację, wzbudź ciekawość oferty.

Skoro odbiorcy już Cię znają, lubią – pokaż, jak skutecznie rozwiązujesz ich problemy. Nic tak nie budzi zaufania, jak opinie innych ludzi. Klienci dzisiaj w znacznie mniejszym stopniu ufają markom – ważniejsze są rekomendacje innych ludzi. Zawsze myśl, jak możesz pozyskać opinię od zadowolonego klienta, bo to Twoja przepustka do większych przychodów.

Kupują!

Dopiero jak Cię poznają, polubią i zaufają Ci – będą chcieli zapisać się na usługę u Ciebie. Być może potrzebowali czasu, aby przejść tę ścieżkę, ale w końcu są gotowi. Czy potrafisz to zmonetyzować?

Kluczowe na tym etapie będą Twoje kompetencje w komunikacji: umiejętność przenoszenia rozmów na DM, zaciekawiania ofertą, używania technik sprzedaży. Masz zainteresowanego klienta, nie s*ieprz tego!

Każdy klient musi przejść pełną ścieżkę, aby zaczął efektywnie od Ciebie kupować. Dlatego właśnie Twój profil powinien zawierać treści, które pomagają obserwującym przejść od wstępnego zainteresowania do gotowości do kupowania. W tym celu musisz przygotować różnorodne poty, które będą odpowiadały na potrzeby Twoich klientów na każdym etapie lejka. W ten sposób pomożesz im przebrnąć przez wstępne obiekcje i doprowadzić ich prosto do celu.

Jeśli chcesz mieć więcej obserwujących

Zachęcaj do obserwacji profilu na różne sposoby – mów o tym w rolkach, dodawaj odpowiednie naklejki, zapraszaj do polubienia w opisie posta. Oczywiście podstawą będzie zawsze dobra, wartościowa treść. Pamiętaj o wezwaniu do działania (CTA) – to ważna motywacja!

Jeśli chcesz mieć więcej zapisów na usługi

Zadbaj o to, aby każdy post i rolka zachęcały do zapisów. Ułatwiaj zapisy przez aktywny link w bio, a w opisie pod postem zostaw nr telefonu lub zachęć do kontaktu przez DM.

Jeśli chcesz docierać do nowych klientów w okolicy warto posiadać jakiś kalendarz wizyt online np. Booksy. Jeśli nadal bazujesz na tradycyjnym kalendarzu, pamiętaj, że klienci, szczególnie młodsi, rzadko dzwonią, aby umówić się na wizytę. Posiadanie takich opcji jest dowodem na to, że rozumiesz, jak dzisiaj funkcjonuje biznes i jesteś gotowa na przyjęcie nowych klientów! Nie masz jeszcze Booksy? Skorzystaj z kodu rabatowego TrenerM i odbierz 3 miesiące subskrypcji za darmo.

Jak widzisz, droga do zakupów nie jest krótka, ale warto świadomie budować ten lejek, bo to najbardziej skuteczna metoda pozyskania lojalnego klienta.