Słowa mocy, które pomogą Ci sprzedawać więcej usług i kosmetyków w gabinecie beauty
Czy Ty też zauważyłaś, że po pandemii wiele się zmieniło? Ludzie są bardziej ostrożni przy podejmowaniu decyzji. Inaczej wydają pieniądze i na inne rzeczy. Jakie to ma znaczenie w kontekście budowanie komunikacji z klientami? Ogromne! Klienci nie chcą dzisiaj być przekonywani. Możesz mieć genialny produkt albo bardzo skuteczny sprzęt, ale Twój klient myśli tylko o tym, aby jak najszybciej powiedzieć Ci „nie, dziękuję”. Nawet, jeśli staniesz na rzęsach, nie sprawisz, że klient kupi. Chyba, że zrozumiesz, czego naprawdę potrzebują dziś Twoi klienci.
W tym artykule pokażę Ci
-
Dlaczego klienci nie ufają Ci tak, tak, jak kiedyś
-
Jak budować autorytet za pomocą 1 wyrażenia
-
Dlaczego „my” jest lepsze niż „Ty”
-
Opiekun czy sprzedawca?
Prawda jest taka, że klienci dzisiaj chcą być przekonani, że to Ty jesteś przekonana. Musisz przede wszystkim zdjąć z klientów strach i zneutralizować ich obiekcje (np. niechęć do wydawania pieniędzy, brak zaufania). Jeśli uda Ci się to zrobić, to masz otwartą drogę do skutecznej komunikacji.
1 słowo, które natychmiast wzmocni Twój autorytet u klienta w gabinecie Beauty
Dzisiaj klienci bardziej niż kiedykolwiek obawiają się podjęcia złych decyzji, szczególnie finansowych. Ty właśnie musisz być osobą, która „zdejmie z nich” ten strach. Oto genialne stwierdzenie, które nie tylko podniesie Twoją pozycję w oczach klienta, ale w konsekwencji pomoże Ci dużo szybciej zdobyć jego zaufanie, a jeśli właściwie poprowadziłaś cały proces – sfinalizować sprzedaż.
Powiedz klientce: „Jestem przekonana, jestem przekonany”
Możesz na przykład powiedzieć:
„Jestem przekonana, że dobierzemy najlepszy program dla Pani skóry.”
„Jestem przekonana, że to rozwiązanie spełni Pani oczekiwania.”
„Jestem przekonana, że to świetny wybór!”
Kto może pozwolić sobie na takie mocne i zdecydowane stwierdzenie? Z takiej pozycji mówią tylko eksperci – ludzie pewni tego, że oferują najlepsze rozwiązania dla swoich klientów w gabinecie kosmetycznym, fryzjerskim, masażu, spa.
Którą opcję wybieramy?
Przyznasz, że to znacznie bardziej subtelne niż pytanie „Którą opcję Pani wybiera?”. Wiadomo, że to klientka wybiera, a nie Ty, ale stawiając na wspólne działanie, (wybieramy!) podkreślasz, że w jakimś sensie dzielisz z nią tę odpowiedzialność.
Takie pytania „pozornego wyboru” możesz zadać tylko, jeśli wcześniej zaprezentowałaś klientce różne opcje usług, pakietów lub produktów do wyboru. Wybór to kluczowa sprawa w sprzedaży. Naprawdę. Mózg Twojego klienta lubi „benchmarkowanie”, czyli porównywanie do tego, co już zna z poprzednich doświadczeń. To oszczędza czas i energię, a nasze mózgi są nastawione na przetrwanie. Najlepiej, aby porównywał w ramach opcji dostępnych u Ciebie.
Jeśli już wiesz, że Twoja klientka ma problem, na który Ty masz rozwiązanie, przedstawiłaś jej korzyści, pokonałaś obiekcje i dałaś wybór – czas zapytać o decyzję. Jeśli będziesz w tym wszystkim empatyczna i postawisz na współdziałanie, masz ogromną szansę na udaną sprzedaż.
„Jaką opcję wybieramy – pakiet 5 czy 3 zabiegów?”
“Który kosmetyk wybieramy – ten z kwasem, czy z witaminą C?”
Opiekun, nie sprzedawca
Zauważyłaś, co jest napisane na plakietkach sprzedawców w dużych sklepach sieciowych, bankach, drogeriach?
Nowoczesne firmy wiedzą, że „sprzedawca” to słowo, które robiło wrażenie w ubiegłym stuleciu. Twoim zadaniem nie jest sprzedawanie klientom. To „efekt uboczny” Twojego doświadczenia, dopasowania rozwiązania do problemu i umiejętności komunikacyjnych.
W psychologii to, jak się pozycjonujesz w oczach klienta przy pierwszym kontakcie jest kluczowe. Jesteś konsultantem? W porządku. Opiekunem? Ok. Będąc doradcą najlepszych rozwiązań dla klientów ustawiasz się w pozycji partnerskiej, a klient wierzy Ci, bo nasz mózg (i to już znasz z poprzedniego akapitu) lubi działać na skróty.
Dlatego zapamiętaj swoją rolę – jesteś doradcą klienta, nie sprzedawcą! Ta perspektywa uwolni Cię od presji nachalnego sprzedawania i zmieni Twój stosunek do promowania usług.
Zastosuj te proste 3 porady, a zobaczysz, jak szybko odmieni się Twoja sytuacja. Więcej prostych schematów komunikacji z klientami znajdziesz w kursie video „Skuteczna sprzedaż usług i kosmetyków w gabinecie beauty”